Emocje są wyjątkowo trudne do zdefiniowania. Towarzyszą nam one bowiem w każdej chwili naszego życia. Prawda jest taka, że nie ma chwili gdy nie czujemy niczego. Źródłem emocji jest mózg, tak więc emocja jest stanem umysłu, która towarzyszy pojawieniu się jakiegoś uczucia. Nawet małe dziecko rozpozna smutek i radość, co wydawałoby się czymś bardzo podstawowym. W rzeczywistości doskonale wiadome jest że emocji jest znacznie więcej. Amerykański psycholog Paul Ekman wyróżnił ich 6 podstawowych, jednak jest ich o wiele więcej, ponieważ kombinację tych podstawowych dadzą nam nowe, inne emocje.
Pojawiają się, np. w reakcji na jakiś bodziec zewnętrzny, np. stres. Czujemy się zestresowani, a emocje jakie się pojawiają to rozdrażnienie, gniew. Uczucia pojawiają się także w reakcji na jakieś wydarzenie, np. narodziny dziecka. Towarzyszy nam wtedy euforia, czujemy się szczęśliwi, pokazujemy wszystkim swoje emocje. Emocje pojawiają się przy wspominaniu, pogrążaniu się w rozmyśleniach, marzeniach. Pozwalają nam one także pokazywać innym jak się w danym momencie czujemy. Jednak emocje to nie tylko stan umysłu. W następstwie, mogą pojawiać się jakieś reakcje organizmu, np. strach-dreszcze, wstyd-zaczerwienienie się, smutek- łzy, itp.
Emocje dzielimy na pozytywne i negatywne, te słabsze i silniejsze. Według mnie najwięcej emocji pozytywnych dostarcza nam odwzajemniona miłość. Jesteśmy szczęśliwi, radośni, dzielimy się swoim uśmiechem, szczęściem z innymi. Nasz organizm wytwarza hormony szczęścia, więc całe nasze ciało jest pobudzone, odczuwamy ciepło, „motyle w brzuchu”. Negatywną, bardzo silną emocją jest z pewnością nienawiść. Towarzyszący jej gniew, złość ból, potrafią być tak silne, że człowiek w afekcie potrafi kogoś nawet zabić.
Emocje pozwalają nam pokazać nasze wewnętrzne uczucia, drugiemu człowiekowi. Pokazują charakter człowieka, pozwalają zrozumieć innych poprzez podobne doświadczenia emocjonalne. Dzięki emocjom potrafimy określić prawdopodobny stan umysłu, uczucia, nastrój drugiej osoby, niekiedy bez rozmowy.
Emocje są uniwersalne kulturowo, ponieważ każdy z nas tak samo odczuwa złość, miłość, przywiązanie, ale powody, które je wywołują mogą się różnić w odniesieniu do kultury, obyczajów, panujących reguł, tradycji. W innych kulturach wystarczy ubrać się niestosownie do okoliczności, lub miejsca w którym jesteśmy, żeby wywołać u kogoś gniew, czy też złość.